Plener i wystawa poplenerowa w Pałacu w Dłużewie/2023

 

 

Dłużew przywitał nas styczniem

- cichym, chłodnym i wilgotnym,

a Ramzes pomachał przyjaźnie ogonem..

Rzeźby i drzewa  w ogrodzie

zaczęły porastać zielonym mchem

i szarymi porostami.

 

Tylko czasami mieliśmy śnieg,

ale jak już był,

to robiło się magicznie.

Zasypana kostka przed pałacem

zamieniała się w biały dywan

w nieregularne kwadraty,

a pałac wyglądał na zaczarowany .  

 

Pani Małgosia przywitała nas serdecznie,

a Panie z kuchni - jak zwykle-

zaprosiły nas na pyszny, domowy obiad.

Tu kuchnia zawsze jest wyśmienita, obfita

- nie brakuje nawet domowych ciast.

 

A my ?

Tym razem w licznym gronie ( 19 osób)

lubiących się, zgranych artystów.

Było cudnie.

Malowanie, spacery i rozmowy

uprzyjemniały nam pobyt.

 

Za dobrą atmosferę

dziękuję wszystkim.

Adamowi Rutkowskiemu

dziękuję także za organizację

kolejnego świetnego pleneru.

Plener dodał nam skrzydeł, 

zwłasza, że Majka

organizowała nam codziennie

intensywną, godzinną

gimnastykę poranną,

która była dobrym

kopem energetycznym

na cały dzień.

Dzięki Majka - jesteś świetna.

Talent malarski po Tobie

odziedziczyła Antonina,

która zaskoczyła mnie pozytywnie

swoimi obrazami.

 

Ja też namalowałam tu dwa obrazy

i zaczęłam kolejne dwa,

które domiziam w domu.

Marzę już o następnym plenerze -

do zobaczenia