Święta Wielkanocne
Za oknem śnieg, za oknem mróz,
A wiosna prawie, prawie - tuż.
I co w te Święta robić mam,
Gdy dyngusowy zamarzł dzban?
Za oknem koty przemarznięte,
A wszystko było uśmiechnięte,
Kilka dni temu, wtedy, gdy
Świąteczne już marzyłam sny.
I zamiast jajek krasić skórki,
Zamiast piec baby i mazurki,
Prezentów przygotuję stos
I choinkowy łańcuch długi.
Dyngusu już nie będą strugi
Spływać w te Święta - zamarzł cis.
Odbędzie się Wigilia - bis.