Pytanie

  • EBRU - patykiem na wodzie pisane

    EBRU - patykiem na wodzie pisane

Na przyjęciu u przyjaciół w damsko - męskim gronie,
przechwalali się faceci publicznie w salonie:
swe przygody omawiali dumni i wspaniali,
o intymnych doświadczeniach raźnie rozprawiali.

Nastroszyli swoje piórka - jak pawie w ogrodzie,
nie zważając, czy w salonach jest to dzisiaj w modzie.
Każdy dzielny jest jak myszka - swój ogonek chwali,
na co żony zaskoczone usiadły w oddali.


Samce sobą zachwyceni próbują swych granic:
każdy zerka w damską stronę - żonę mając za nic.
Ten czaruje, obiecuje swoje towarzystwo,
jeden gada przez drugiego - "wyborne" igrzysko.

Tak się sobą zachwycali, że się zapomnieli
i przez czyjeś zgrabne nogi zostali zwiedzeni.
I tłumaczą wręcz, że żony swe na co dzień mają,
za to oni - ci wspaniali, na nie nie zważają.

Cenią tylko "lepsze kąski" i to mówią śmiało
- po wypiciu litra wina śmiałości niemało.
I co powiesz moja miła na takie popisy?
Czy on myśli, żeś jest głucha i tego nie słyszysz?
................................................................................
Przyszła pora, gdy do domu czas wreszcie powrócić
i miłosną swą piosenkę w domu swym zanucić.
?????????????????????????????
Czemu nie chcesz mnie niewiasto ?
Wszak jestem wspaniały ?
????????????????????????????
Drzwi zamknięte, głucha cisza - mury oniemiały.
Żona milczy, lekceważy ? - oto jest pytanie.
Kto podpowie? kto pomoże? kto odpowie na nie?
.................................................................................

Morał:
Takie związki źle rokują - są kiepskie niestety,
Uciekajcie od  "wspanialców"  rozsądne Kobiety.

więcej >>>