Modlitwa o uczciwych księży
Ja mamony nie mam,
więc Was nie wzbogacę.
Tylko moje wiersze
daję Wam na tacę.
A w wierszach mych prawdę,
byście nie grzeszyli,
Kościoła szeregi
sprawnie oczyścili.
Wiernych dziś ogarnia
przeogromna trwoga,
o uczciwych księży
proszą Pana Boga.
Bo księży – przestępców
mamy dziś w Kościele,
A chcemy w świętości
spotkań co niedzielę.
Powiedziałam pewnemu księdzu, że mam obecnie problemy z chodzeniem do Kościoła, ze względu na to co się dzieje obecnie w Kościele i Państwie. Usłyszałam, że to także moja wina, bo nie chodzę do Kościoła i nie modlę się za tych, którzy szerzą zgorszenie. Ksiądz nie wiedział, że trafił na poetę. Poczułam, że wszyscy wierni powinni prosić Pana Boga o oczyszczenie Kościoła i doprowadzenie Go do ŚWIĘTOŚCI. MÓDLMY SIĘ WIĘC O KOŚCIÓŁ ABY STAŁ SIĘ ŚWIĘTYM KOŚCIOŁEM. Piszę więc moje modlitwy – dołączcie do mnie.
22.03.2020 r. COVID 2019. Dzisiaj przeczytałam ten wiersz i myślę, że moje obawy co do konsekwencji ludzkich poczynań były słuszne. Wielu ludzi modląc się do Boga prosiło aby świat się zmienił, a ludzie winni nieludzkiemu zachowaniu całej populacji byli ukarani. Kościoły stoją puste. Czy Opatrzność zaczęła już wychowywać ludzi? Dlaczego wszyscy silni nadużywali swojej władzy kosztem tych, którzy nie umieli się bronić? Czy ludzie zapłacą wysoką karę za holokaust zwierząt, pedofilię, nieprzestrzeganie dekalogu………..? Czy ludzie zmądrzeją? Oto jest pytanie.