Anioł życzliwości
Zjawia się znów niepostrzeżenie
By zrobić Ci kaszkę na mleku,
Zjawia się gdy cierpienie
– z apteki przywlókł worek leków.
I tak na co dzień niepozorny,
Zwyczajny, ludzki, nie namolny
Przyjazny stary… młody…. dobry
Zjawia się w ludziach niezawodnych.
I interesów nie ma żadnych,
Żyje wśród ludzi niezaradnych
I lubi dobro zwyczajności,
Ludziom nie łamie zdrowych kości.
Lubi te chwile upragnione
I dobrze dba o swoją żonę
Codzienny ANIOŁ ŻYCZLIWOŚCI
Gdy zgoda – znów u nas zagości.